Wilkołak - zapisy

Czemuż? Nie będziesz mógł w tym czasie być na forum?

[Dodano po 4 dniach]

Zapisy miały być do soboty, czekałem jeszcze na chętnych. Obecnie zgłosili się:

- Evirna
- Tig
- Krix
- Kiyuku
- Sazanka
- Bielu
- Charon

7 osób - trochę mało. Czekam na więcej.
Odpowiedz

Cytat

Czemuż? Nie będziesz mógł w tym czasie być na forum?


Tak
Odpowiedz
ODŚWIEŻAM

Pisząc w związku z postem Obserwatora w temacie z propozycjami: chętny jestem cały czas, jedynie przez ten weekend mnie nie ma, więc jakbyście chcieli potwierdzenia, to przez dwie i pół doby udzielam z automatu. Może zdążę jeszcze napisać coś na fejrunie, żeby się ruszyli.

Przydałoby się 10 osób, nie? No to ze mną i Obserwatorem jest już jedna piąta. Jeszcze tylko kilka osób. Zapisujcie się.

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz
Potwierdzam to co napisał Tig bo moja ekipa na SSRPG wystawiła mnie z ostatnią rundą i nie miałem dla kogo prowadzić a związku z tym chcę zagrać tutaj i zgłaszam swoją chęć.
Oczywiście w weekendy jestem niedostępny

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Jak cuś, to macie moją łapkę. I ogon.
Odpowiedz
Nie wiem, czy grze zdarzy się kiedykolwiek ruszyć, ale jeśli tak, to ja bardzo chętnie. Na forum siedzę w zasadzie codziennie, więc raczej bezproblemowo dopasuję się do terminu
If you want something done, do it yourself! - Jean-Baptiste Emanuel Zorg, Piąty element


Więcej dowiesz się o człowieku po godzinie gry, niż po roku rozmowy - Platon, Zeus: Pan Olimpu


Odpowiedz
Cóż... ja nie mogę nic więcej, niż czekać na chętnych
Odpowiedz
Pisałbym się, gdyby jakaś zacna duszyczka wyjaśniła mi łopatologicznie zasady

Czemu pod awatarem się pisze "nowy"?
Toż ja już nieźle zużywany...


"To Be Is To Do" : M. Gandhi
"To Do Is To Be" : F. Nietzsche
"Do Be Do Be Do": F. Sinatra
Odpowiedz
Parę tematów niżej masz parę tematów o Wilkołaku, gdzie znajdują się zasady Ogólnie i najkrócej - fabularyzowana odmiana gry w "Mafię", gdzie na początku każdy gracz ma przydzielaną znaną tylko jemu rolę, wszyscy jako zespół ma wskazać i wyeliminować między sobą osoby, którym przydzielono rolę wilkołaka, a wilkołaki kręcą ile mogą, by zwykli gracze mylili się, eliminując samych siebie

Temat pierwszy, po prostu "Wilkołak", założył Matthias. Masz tam pierwowzór zasad, które nieznacznie zmieniły się później. Przejrzyj też którąś z rund gry, też znajdziesz je pod tym tematem w "Gildii Błaznów"
Odpowiedz
Kiedy następna runda?

Zagrałbym (tylko nie w piątki).
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Dalejdoichgardelwyrzanacic dnia sobota, 3 sierpnia 2013, 08:46 napisał

Kiedy następna runda?

Niestety, jak widać, zainteresowanie jest mizerne... Skoro ostatnie zgłoszenia (i to bardzo pojedyncze) były w marcu-kwietniu - nie wiem, czy można liczyć tych z listy z 22 października 2012, ale wątpię - a potrzeba zdaje się minimum 10 osób do rozpoczęcia gry...

Ja oczywiście cały czas się piszę na wilkołaka, ale kiepsko to widzę... ech, jak popatrzyłem na początek tego tematu, gdzie zgłosiło się aż 17 osób... przykro, że teraz tak nie jest.
If you want something done, do it yourself! - Jean-Baptiste Emanuel Zorg, Piąty element


Więcej dowiesz się o człowieku po godzinie gry, niż po roku rozmowy - Platon, Zeus: Pan Olimpu


Odpowiedz
Jak coś to mogę zagrać.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Ja tam swój akces podtrzymuję

Zły? Być może
Dobry? A czemu?
Nie tak wiele znów pychy we mnie
Dajcie żyć po swojemu, grzesznemu, a i świętym żyć będzie przyjemniej!


Odpowiedz
5 Na razie.

Napiszmy kolorowo w sygnaturkach to bedzie widać
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
Też się dopisuję.
Odpowiedz
Na razie 6 osób do prania mózgów yy znaczy wilkołaka .
Urwę ci leb i zrobie sobie z niego pacynkę! - Powiedzial błagającym głosem Jacek Mistrz Broni.
Dalej do ich gardel wyrznac ich! - Pokojowo oznajmiła Dalejdoich Mniszka.

Dzie syngatrura daleja? No wziol i znik (...tradycyjnie wziął i znikł...), muwie wam to zprawka szatanskih mocuw.
Odpowiedz
No ludzie, zgłaszać się
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
← Wilkołak

Wilkołak - zapisy - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...