Co o sobie wiemy.

Polega to na tym, że piszemy jeden dowolny fakt (obojętnie jaki), który wiem o poprzedniku. Teraz ktoś napisze jakiś fakt o mnie, potem ktoś inny o tym kimś itd.
Odpowiedz
@SirCaptain Masz urodziny w tym samym miesiącu co ja ;].
[center]

[right][center][center][center]


[/center][/center]

[/right][/center][/center]
Odpowiedz
Ma fajnego nicka (kojarzy mi się z boxxy xD)
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Matthias Circello dnia niedziela, 16 października 2011, 22:03 napisał

Ma fajnego nicka (kojarzy mi się z boxxy xD)

ALL HAIL QUEEN OF /b/, znaczy się, GEXE!

Matt... hm... podobno bożyszcze kobiet.
Odpowiedz
enether kojarzy mi się z eterem dietylowym.

O, pomyliłem tematy!

To muszę dopisać, że wiem o enetherze, iż jest nerdem.
Odpowiedz
Jego ego jest zbyt duże, aby pomieściło się na Faerun Game. ;> Co niekoniecznie jest minusem.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Zainicjował i świetnie poprowadził grę Wilkołak (tu w Gildii Błaznów).

@down: zapytałem wcześniej

„Była to naprawdę całkiem sympatyczna dziewczyna, nawet jeśli jej łono zostało najwyraźniej zaplanowane dla osoby o dwie stopy wyższej. Ale nie była Nią*.

*Profesor nadzwyczajny gramatyki i jej stosowania poprawiłby pewnie to zdanie na «okazało się, że ona to nie ona», na co profesor logiki zakrztusiłby się drinkiem.” - Terry Pratchett, Niewidoczni akademicy

Odpowiedz
Podprowadził userbar zainicjowanego przeze mnie Kultu Kota.
Odpowiedz
Ponoć nie lubi cycków :~(
Odpowiedz
Twierdzi, że jego alter ego jest kobietą nie-dziewicą i uzurpuje sobie mój tytuł księżniczki : o
Odpowiedz
Jest starsza ode mnie. Przekroczyła dwudziestkę.


[font="Comic Sans MS"]A jak wszyscy dobrze wiemy kobiety po szesnastym roku życia tracą na atrakcyjności w tempie wykładniczym...[/font]
Odpowiedz
Takie rzeczy "wiedzą" chyba tylko ci, którzy "nie lubią cycków", jak zauważył Tokar, więc tak naprawdę g*wno wiedzą

Zwłaszcza, jeśli tak jak w powyższym wypadku, ich największym marzeniem jest tulenie się do szaf rackowych w serwerowni
Odpowiedz
Byś się zdziwił ile namiętności jest w szafce 19" 32U ;P

Poza tym to opinia grupowa, ukuta wśród krakowskiej społeczności gexe. No i nie mówiłem że cycków nie lubię, mówiłem tylko że przedkładam nad nie wiele rzeczy ;> Ale jak prądu braknie a UPS-y padną to od biedy można by się parką pobawić.

@Matt: Wydaje się lubić Lovercrafta
Odpowiedz
A coś o Wiktulu? ;p
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
Wiktul prowadzi sesje forumowe na Gexe i jest wielkim miłośnikiem Heroes III

\"Kroczysz mroczną drogą, ale jest ona najmroczniejsza dopiero wtedy, jeżeli zamkniesz oczy\"


"Czasami mały aniołek musi utrzymywać pozory"
Odpowiedz
Obserwator uczęszcza do technikum i zdaje w tym roku maturę.
Odpowiedz
Kocha hipstersów. ;P
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Odpowiedz
← Gildia Błaznów

Co o sobie wiemy. - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...