„Mass Effect 3” – wieści z linii frontu #9


O dziwo w dzisiejszym epizodzie odłożymy na bok szeroko rozumianą prasę papierową i wyruszymy w przygodę po niebezpiecznych otchłaniach Internetu. Wieść gminna niesie, że Casey Hudson, główny producent „Mass Effect 3”, poddał się indoktrynacji Żniwiarzy i założył własnego Twittera, aby za jego pomocą szerzyć niecną propagandę oraz prostować informacje, którymi zalewali nas zachodni pismacy. Trzeba przyznać, że facet ćwierka, aż ciepło się robi na sercu.

mass effect 3, shepard, kaidan

W rozszerzeniu trochę nowych faktów. Znalazło się nawet miejsce na pewne sprostowanie. Głównie skupiono się na romansach, bo o to zazwyczaj pytają fani. Dziwne?

Tak więc w telegraficznym skrócie:

  • Wszyscy aktorzy, którzy podkładali głos pod główne postacie, powrócą w „Mass Effect 3”.

  • Nie wszyscy bohaterowie, z którymi można romansować, będą stałymi towarzyszami w drużynie Sheparda.

  • Brak nowych opcji romansowych w „Mass Effect 3”? Casey Hudson dementuje.

  • Ten punkt zapewne podniesie ciśnienie niektórym pasjonatom sagi, ale co tam. Męsko-męskie lub damsko-damskie zapasy miłosne w „Mass Effect 3”? Czemu nie. Główny producent potwierdza informacje, że w grze zaimplementowano możliwość romansów tej samej płci. Ciekawe, kto się w końcu ujawni? Mam już pewne typy.

  • Twórcy planują stworzyć więcej dialogów pomiędzy naszymi towarzyszami.

  • Mniej ekranów wczytywania.

  • Czas przejścia „Mass Effect 3” zajmie nam prawdopodobnie tyle samo godzin, co przejście kampanii w „Mass Effect 2”. Nie oznacza to jednak, że gra będzie mniejsza. BioWare obecnie pracuje nad ogromną ilością wyborów, które znacząco urozmaicają kolejne przejścia tego tytułu.

  • Zmodyfikowano część silnika odpowiedzialną za włosy bohaterów, od teraz mają się one zachowywać bardziej realistyczne. Wiem, to informacja roku…

  • SPOILER
    Plotka wyssana z brudnego palucha Hudsona. Istnieją pewne poszlaki, że to nie Człowiek Iluzja wydał wyrok śmierci na Sheparda. Faktem jest jednak, że Cerberus sprzymierzył się ze Żniwiarzami. Czyżby jakiś rozłam?
Odpowiedz
Może nie informacja roku, ale nie pogardzę w ME3 długimi włosami. Fakt, że w "dwójce" włosy się nie zachowywały raczej wcale - sklejone lakierem. Niemniej kilka ciekawych informacji.
Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji
Odpowiedz
Czekajcie, co...? Moze jednak beda nowe romanse? Bioware, nie mieszaj mi w glowie! D:<

Nie widze, jak postac, z ktora sie romansuje ma nie byc stalym towarzyszem. To co? Zobaczymy ja tylko raz w grze? D:

Pfff, ME3 naprawde powinno byc dluzsze. Fajnie, ze bedzie wiecej wyborow, etc, i bede mogla na rozne sposoby przejsc gre, ale co jesli ja nie lubie idealisty i jade renegatem? Nie chce przechodzic ME idealista - gra POWINNA byc dluzsza.

Homo zwiazki? Nie mam nic przeciwko, ale czy to oznacza, ze bedzie mozna zaczac romansowac z kims zupelnie nowym? Czy mozna bedzie rozpoczac romans, jesli przeszlo sie dwie pierwsze czesci bez romansu? D: JA CHCE ODPOWIEDZI BIOWARE.


Cos co powinno sie zachowywac bardziej realistycznie w ME to RZESY. Moja Shepardka mogla zakluc przeciwnika na smierc swoimi, jesli stal za blisko. Ech.

I spoiler mi sie podoba. Jedyna dobra wiesc tutaj.


Wrrrrr........
Odpowiedz
Nowe romanse ! Jeeej!
Ten sam dubbing ! Jeeej!
Realistyczne włosy ! Jeeej... Znaczy, może być .
Związki homoseksualne? Spoko, ale mam nadzieję, że postacie nie będą tak nachalne jak w DA2... Wnerwiało mnie to trochę .
I czemu gra ma być tak krótka jak ME2? Szkoda. Ale w końcu "prawdopodobnie" nie oznacza "na pewno" albo "na 100%", co nie?
Chciałabym, żeby potwierdzili ile będzie towarzyszy i ilu z nich będą z nami od początku :].
[center]

[right][center][center][center]


[/center][/center]

[/right][/center][/center]
Odpowiedz
Związki tej samej płci mnie nie cieszą ale tylko z tego powodu że będą pewnie tak samo upierdliwe jak w DA2 gdzie chwilami bałem się puszczać Hawka przodem bo za nim czaili się Anders i Fenrir. Co prawda od czasu- do czasu jakiś mroczny pomiot dobrotliwie zespawnował się za ich plecami i ruszał mi z heroiczną odsieczą ale jednak... szybko zostawał indoktrynowany.

Długość gry równa ME2 + ze 3x więcej wyborów... więc gra będzie krótsza- innej opcji nie ma.

News o Człowieku Iluzji mnie cieszy, bo osobiście bazę zostawiłem w spokoju. Wielki plusik.
Cytując moją babcię: sralis mazgalis rewerendus duptus
Odpowiedz

Cytat

Czekajcie, co...? Moze jednak beda nowe romanse? Bioware, nie mieszaj mi w glowie! D:<


Tak, będą zupełnie nowi bohaterowie, z którymi Shepard poflirtuje. Casey powiedział, że się im to jakoś odmieniło w późnym kwietniu. Dlaczego? Nie pytaj, ale stawiałbym na marketing i wspomniane związki tej samej płci.

Cytat

A jak wytłumaczą nagłą zmianę orientacji Sheparda? Tak nagle stał się atrakcyjny dla obojga płci pod wpływem ogólnego zagrożenia?


Nie doszukuj się logiki w działaniach BioWare. Nigdy, przenigdy. Zadasz jedno pytanie, a odkryjesz całą spiralę paranoi, która wessie Ciebie prosto w bagno szaleństwa, gdzie Zeschuk i Muzyka obedrą Twoją osobę z resztek godności, zgwałcą zdolność racjonalnego rozumowania oraz oplują słuszną dociekliwość.

Co do Cerberusa i Człowieka Iluzji - pamiętajcie, że to tylko ploty, które nie zostały w żaden sposób potwierdzone. Ba! Nawet wprost powiedziane. Raczej coś na zasadzie - "nie potwierdzam, nie zaprzeczam, bo nie chcę spoilerować".
Odpowiedz
Nie mam nic przeciwko homoseksualnym zwiazkom, ale juz wolalabym, zeby mi nie dawali wiecej opcji. Znow skonczy sie tak, ze gre przejde X tysiecy razy. Zrob Bioware pozadne zakonczenie trylogii, raz na zawsze i tyle. Jak tak dalej beda zmieniac co chwile zdanie, a pewnie beda, to nie 3 czesc wyjdzie, a 3 nastepne gry.

I popieram Tara. Tez chce zwiazku z Hanarem. Albo Hanara w skladzie, o.
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Eirin dnia poniedziałek, 16 maja 2011, 22:48 napisał

Nie mam nic przeciwko homoseksualnym zwiazkom



Ale jestem brzydki. Ja nie chcę czegoś takiego widzieć. A niestety coraz częściej widać to nawet w grach. Szczerze mówiąc, jakby jakiś facet próbował by mnie poderwać, to strzelił bym mu w łeb. Może nie od razu, ale ma tylko na to szansę.
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Taramelion dnia wtorek, 17 maja 2011, 00:18 napisał

Ale jestem brzydki. Ja nie chcę czegoś takiego widzieć. A niestety coraz częściej widać to nawet w grach. Szczerze mówiąc, jakby jakiś facet próbował by mnie poderwać, to strzelił bym mu w łeb. Może nie od razu, ale ma tylko na to szansę.


Więc powinna pojawić się taka opcja dialogowa, ale nie całkowite wyeliminowanie elementu seksualnego. Po prostu nie zawsze istnieją w grach adekwatne reakcje w dialogach, a szkoda.
Odpowiedz
← Nowości

„Mass Effect 3” – wieści z linii frontu #9 - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...