[IWD2] Walka finałowa.

No właśnie.. Jak ją przeszliście? Ja w końcu znalazłam czas, żeby tę grę skończyć a tu okazało się, że ...no nie potrafię xD Na razie jestem po dwóch krótkich, nerwowych podejściach i za cholerę nie wiem co mam zrobić przy trzecim. Jakie czary i bronie działają na Isaira i Madae? Próbowałam chyba wszystkiego i co najwyżej udaje mi się ich "średnio zranić".
Proszę o pomoc.
Odpowiedz
Hmmmm... zależy ilu członkową masz drużynę i jakie poziomy. Ja miałem 6 ludzi wszyscy z ok. 16-17 levelem. Na początku rzuć jak najwięcej czarów ochronnych. Potem nie rzucaj czarów wal ciągle bez przerwy ew. przywołuj potworki do pomocy. Potem jak zadasz im jakiś straty teleportują się do baseniki takiego gdzie zregenerują siły (chyba, że podczas wcześniejszej misji zanieczyścisz staw). Potem, będzie ostatnia walka. Rób tam tak jak wcześniej atakuj ciągle. Jak zadasz im pewne straty to pojawi się... Nie będę psuł zabawy sam zobacz.
I przyda się takżde czar osłona przed śmiercią lub czarne dłonie Se... Setho... jakoś tak co daje stałą ochronę przed śmiercią (Isair ma chyba stały czar Czarne ostrze klęski więc jak nie masz osłony przed śmiercią lub wysokich rzutów obronnych poprostu znikniesz... Chyba tyle.
Odpowiedz
A ja odradzam przywoływanie potworów, za to skup się na wytłuczeniu kompanów kambionów, którzy to robią (chyba jeden mag i jeden kapłan). Te potwory są niezupełnie mocne, ale mogą Cię np. zablokować tak, że nie dostaniesz się do reszty drużyny. Poza tym używaj broni +5, jest ich kilkanaście w grze. Jeśli masz paladyna to obowiązkowo noś Cera Sumat i użyj Porażenia Zła.
Odpowiedz
Walka finałowa do łatwych nie należy, tak jak powiedział Kress podstawa to usunięcie summonerów, nie są oni bezpośrednio przy Isairze i Madae, dlatego z początku trzeba zorientować się gdzie się znajdują i usunąć ich w pierwszej kolejności. Przywoływane potwory są dosyć mocne, nie jest to mięso armatnie, które ma się na hita, a z czasem robi się ich naprawdę sporo. Następnie skupić się na jednym z bossów, summonowanie potworów jest moi zdaniem niegłupim pomysłem jeżeli mamy czary przywoływania potworów wyższych poziomów.

Odpowiedz
Przed rozpoczęciem walki finałowej trzeba, jak tylko to możliwe, rzucić tak dużo zaklęć ochronnych i wzmacniających jak tylko można. Po dialogu i rzuceniu zaklęcia unieruchomienie przez bossa finałowego, trzeba koniecznie w pierwszej kolejności zlikwidować czarodzieja lub czarownika który przywołuje potwory do pomocy dla finałowego bossa. Tego samego co stoi za plecami bossa finałowego trzeba zrobić to samo. Następnie należy likwidować po kolei każdego wrogiego przeciwnika w tej części pomieszczenia na zasadzie "jak leci". Do skutecznego ranienia każdego przeciwnika polecam broń dystansową z umagicznieniem na poziomie +5(mam na myśli broń typu wielkie miecze i halabardy niż kusze). Czary które mogą działać na każdego z przeciwników to tylko te co mają zasięg na pojedynczego przeciwnika. Bronie o konkretnych nazwach które mogą działać na bossa finałowego to wg mnie: Ucieczka Tchórza, Cera Sumat Święty Mściciel, Młot rozproszenia oraz każde inne które zadają obrażenia od kwasu i ognia oraz mają specjalne cechy które powodują problemy u przeciwnika.
Odpowiedz
← Icewind Dale

Walka finałowa. - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...