Klimat w Orodlin

Cytat

Bradpita - była taka pisownia, czy tak jak ten aktor? Jeśli taka - to wszystko jest ok (znaczyło by ono zdaje się "Dół gwoździa").

To akurat wymyśliłem.

Nie czepiamy się.

Cytat

wszystko rozbiło się o to, że nikt nie potrafił podać zadowalającej definicji klimatu.

Może dla tego, że dla jednych klimat jest tym a dla drugich tamtym.

Chodzi tu przede wszystkim o poszanowanie odczucia innych.

Vallheru i inne systemy jak GF powstały przekształcając się z starych MUDów (Multi-User Dungeon).
Vallheru, Orodlin MUDy (np. Studnia Dusz) to wszystko gry wyobraźni. A jeśli to gra wyobraźni (a do tego gra fantasy) to gracze powinni zachować podstawowe choćby elementy standardowego (czyli przyjętego przez ogół ludzi) pojęcia fantasy, tak aby nie psuć rozgrywki innym swoim zachowaniem.

Cytat

Poza tym nie widzę nic zdrożnego w nazwaniu się "Ziomek". Imię jak imię, tak samo jak Bogumił, Mirosław, Beata.

Pierwsze primo: Ziomek to nie imię ale zwykły rzeczownik określający osobę, która pochodzi z tego samego kraju lub okolic.
Drugie primo: Ja też nie widzę nic zdrożnego w nazwaniu się "Ziomek".

Ale trzecie primo: nie pomaga, ale przeszkadza w wyobrażeniu sobie tej postaci. A ja chcę sobie ją wyobrazić.
Ja, jak pomyślę o ziomku widzę pewne dziecko neo, które jakiś czas temu gościło u nas na forum. Albo kumpli spod bloku.
Ale nigdy myśląc o ziomku nie powstałby przed moimi oczyma obraz Elfa lub krasnoluda.

Dlatego uważam: skoro Orodlin zadbał o tyle spraw tworzących klimat (layout gry, nazwa gry, nazwy lokacji etc.) powinien zadbać o takie podstawy.
Póki co dyskusja traktuje o wpływie nicków oraz avatarów na fabułę gry.
Proszę więc mi podać choć jeden powód dla którego fabuła jest gorsza z racji nieklimatycznego avatara, lub nicka?
Fabuła jako- taka jest nienaruszona!
Dlaczego?

Fabuła jest tworem określającym (między innymi):
-stopień zaawansowania technologicznego
-sytuacje polityczną (jeśli istnieje)
-rasy
-świat(jako środowisko naturalne, oraz już zdegradowane przez istoty żywe)
-wzorce zachowań postaci
Jest tego więcej, ale skupiłem się na takich podstawowych aspektach
Który z wymienionych punktów jest niszczony, jeśli w grze pojawi się ktoś z 'nieklimatycznym' nickiem(że o avatarze nie wspomnę)?
Czy wszystkie teksty, które zostały napisane- zostana usunięte/staną się nieczytelne, gdy w grze pojawi się nick niepasujący do fabuły?

Co takiego złego więc jest w tych nickach i avatarach niepasujących do fabuły gry?
Cóż, z całą pewnością sesja przeprowadzona powiędzy Ziomkiem a Blokersem jest śmieszna.
Choćby nie wiem, jaka sesja- zawsze będzie miała ten zgrzyt- nicki.
Ale tylko tyle! Sesja sama w sobie była super, tylko, że imiona postaci były 'nieklimatyczne'.

To teraz odpowiedzmy sobie na jeszcze jedno pytanie- ilu osób o absurdalnych nickach będzie prowadziło sesję?
Niewiele, jesli już odczują taką potrzebę, to ich imię na sesję będzie inne niż wyświetlane w grze.

Wyświetlanie imion w grze- kolejny problem.
Czy jeśli zostanie rozpoczęta fabularna biesiada w karczmie 'klimatycznej', a ktoś będzie miał avatar przedstawiający choćby spleśniałego buta- czy to ma znaczenie dla biesiady?

[hr]

Skoro już powiedziałem o tym, że 'nieklimatyczny' avatar i nick nie niszczy fabuły, to co jeszcze powinienem powiedzieć?
Cóż... może co niszczy, a co nam daje!

Ok, zacznijmy od tego, co niszczy(pozytywnie trzeba ;D ).
-Przede wszystkim ekstremalnie głupie nicki niszczą spójność (jeśli większość nicków jest 'klimatycznych').
-Drugą sprawą jest to, że jesli by komuś się zachciało prowadzić sesję z osobą o takim nicku, to będzie to zawsze dziwnie wyglądało (o ile gracz nie wpadnie na to, by na potrzeby sesji posługiwać się jakimś 'klimatycznym' nickiem).
-Trzecią sprawą (i IMO ostatnią) jest to, jak cała kraina jest postrzegana. Zbyt wiele klonów o skrajnych poglądach (czy to pro spamerskich, czy 'klimatycznych') się pojawiło, by internauta nie oceniał gry na pierwszy rzut oka. Z tego, co widzę, to wiekszość rozmówców zna tylko klimat, lub jego brak. Jakiekolwiek ustępstwo od klimatu postrzegane jest jako przekreślenie klimatu całej gry.

No, dobra, teraz o tym, co nam daje.
-Wolność!
Gracz może jednego dnia się realizować fabularnie, a drugiego bawić się niefabularnie. Dodatkowo zabawa 'klimatyczna' jest często (w zalezności od potrzeb- chocby obecność Mistrza Gry) uzależniona od mechanicznych możliwości postaci.
-Więcej graczy!
To, że jest 'wolność wyznania' daje Orodlinowi tyle, że każdy może się realizować. W rezultacie Orodlin jest czymś więcej, niż dwie gry('klimatyczna' i 'nieklimatyczna), Orodlin to dwie gry połączone mechaniką! Jakby nie patrzeć- są trzy sposoby gry, w tym całkowicie mechaniczny.
-Brak monotonii!
Czy ciągłe pisanie zgodnie z jakimś szablonem Was nigdy nie znudziło? Nie wmawiajcie mi, że nie
Czy nie chcieliście pogadać z kimś z gry w sposób 'pozaklimatyczny'? Jak wyżej...
Czy nie kręciłaby Was w takim razie opcja połączenia tych mozliwości w choćby dwie oddzielne karczmy, dzięki którym znudzony którąkolwiek z form rozrywki (mechaniczna, fabularna, niefabularna)- możesz podyskutować w sposób taki, jaki Ci odpowiada bez włażenia komukolwiek w szkodę?
Odpowiedź rodem z pewnego referendum: 3 razy TAK!

[hr]

Proponuję więc patrzeć na nicki i avatary osobno, a fabułę osobno.
To, że w gra posiada rozbudowane aspekty mechaniczne, fabularne, oraz pozafabularne nie umniejsza żadnej z tych trzech sfer istnienia gry.

Cytat

Proszę więc mi podać choć jeden powód dla którego fabuła jest gorsza z racji nieklimatycznego avatara, lub nicka?


Nie fabuła! Nie mieszaj tu pojęć! Chodzi nam o wpływ powyższych awatarów i imion na klimat.

ciach! Edit Tara: łapu capu! Spadaj Cou nic zdrożnego w tym nie było. Powtarzam. POWYŻSZY POST KSIĘCIULA JEST DO K I B L A. Nie wnosi nic do tematu a sieje zamęt.

[Dodano po 53 sekundach]

i coś mi się wydaje, że posta wziąłeś z jakiegoś wcześniej wymienionego flamewara w którym pewnikiem brałeś czynny udział, mości Książę...

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Dellas Tallamar dnia nie, 23 lis 2008 - 20:49 napisał

Nie mniej jednak wszyscy gracze, którzy piastuja stanowiska w grze są zobowiażani do dawania dobrego przykładu.



[Dodano po 13 minutach]

Książę hipekhop i jego przyboczna gwardia ziomali wpadła wspomóc Orodlin.


Ładnie mi się wypowiadać.
@Taramelion: no pięknie, w momencie, kiedy ktoś napisał rozbudowanego posta, na ktorego Ty nie jesteś w stanie wymyślić kontrargumentów, próbujesz obrazić taką osobę, i to dość wulgarnie. Sam nie dajesz dobrego przykładu na forum, a masz jakieś tam odznaczenia

Cytat

A jeśli to gra wyobraźni (a do tego gra fantasy) to gracze powinni zachować podstawowe choćby elementy standardowego (czyli przyjętego przez ogół ludzi) pojęcia fantasy, tak aby nie psuć rozgrywki innym swoim zachowaniem.

tylko takiego standardu po prostu nie ma. W takim wypadku Twoje narzekania są bezpodstawne, gdyż część z nich imiona bohaterów traktuje na luzie - po prostu są takie jak w rzeczywistości (imiona bądź przezwiska), w danym rejonie geograficznym.

A o tym, że hipekhop ma rację świadczy przede wszystkim jedna rzecz: rozmowy w karczmie u nas są żywe, a w większości innych valherynek są bliźniaczo podobne (zachowują sie jak w telenoweli).

Cytat

-Wolność!

Też sobie ją cenię. Nigdy jednak nie czułem się zniewolony ze względu na to że w fae trzyma się poziom i pilnuje klimatu.

Cytat

Gracz może jednego dnia się realizować fabularnie, a drugiego bawić się niefabularnie.

Od tego są zazwyczaj pokoje nieklimatyczne.

Cytat

Dodatkowo zabawa 'klimatyczna' jest często (w zależności od potrzeb- choćby obecność Mistrza Gry) uzależniona od mechanicznych możliwości postaci.

Co osobiście uważam za słabe rozwiązanie.

Cytat

-Więcej graczy!

Czyli idziecie w ilość a nie w jakość?

Cytat

Czy ciągłe pisanie zgodnie z jakimś szablonem Was nigdy nie znudziło? Nie wmawiajcie mi, że nie

Znudziło, na szczęście można stworzyć nieszablonową postać która jednocześnie jest klimatyczna.

Cytat

Czy nie chcieliście pogadać z kimś z gry w sposób 'pozaklimatyczny'? Jak wyżej...

Oczywiście i robimy to. Mamy od tego irc, pocztę, fora klanowe a czasem pokoje nieklimatyczne.
W ten sposób nie narzucamy nikomu nieklimatyczności.

Mnie Orodlin zdecydowanie zniechęcił.
Spojrzałem sobie specjalnie na liste graczy zalogowanych na Orodlinie - sam się zdziwiłem jak mało jest tam "nieklimatycznych" imion... znalazł się jeden Juzeff ... musiałbym pogrzebać w liście mieszkańców zeby znalezc czegos wiecej. Jak dla mnie to nie jest tak źle. A mógłbym się założyć, że na każdej vallherynce znajdzie sie kilka przykładów imion czy avatarów, które można obwozić i napiętnować przed "klimatyczną" widownią. To samo tyczy się awatarów, choć z drugiej strony przytoczone przykłady avków wpasowują się w realia świata magii.

Z kolei pisząc, że coś jest "nieklimatyczne" trzeba brać pod uwagę realia konkretnej gry. Bo przecież gra grze nie równa, każda ma swoją specyfikę, i szastania stereotypowym i wytartym już argumentem "to jest nieklimatyczne" w przypadku oderwania od realiów danej gry - jest kompletnie bez sensu.
Jeśli np. taki Faerun ma realia zaczerpnięte bezpośrednio z systemu stworzonego przez wielu twórców świata Forgotten Realms - to nieklimatyczne tam będą gumisie. Ale w świecie gumisiów nieklimatycznym będą inne postacie które w świecie Faerunu swobodnie egzystują.

Dlatego mnie osobiście zraża fakt, że tak wielu ocenia fabułę czy treść klimatyczną gry jedynie z jednego punktu widzenia calkiem nie przystającego do realiów gry która jest akurat recenzowana. Niestety w ten sposób bardzo często tak ocenia się gry.

Mi osobiście najlepiej odpowiada różnorodność. Owszem nie można przeginać. Sam staje na głowie jak widzę na Orodlinie lotniskowiec - co nie przystaje do nakreślonych realiów świata magii i średniowiecza (nota bene realia Orodlinu są cały czas w trakcie tworzenia, a tworzą ją sami gracze). Jednak realia w których panuje magia posiadają bardzo szerokie spektrum możliwości i taka różnorodność sprzyja kreatywności, indywidualizmowi co na pewno uwzbogaca i bynajmniej nie stanowi o jej "nieklimatycznosci"

Co do fabuły i tworzenia fabularnych realiów świata, to przez ostatni rok zrobiono moim zdaniem bardzo wiele - a pochwałę zasługuja sami gracze, bo to oni w największym stopniu przyczynili się do rozwoju tego fragmentu gry. Napisano cały bestiariusz areny walk (ponad 130 oryginalnych opisów), to samo polana chowancow (około 30 opisów), opisy Bóstw, kilka koncepcji powstania świata, lokacji, encyklopedia minerałów, miast, dzielnic, ras, klas, ponad 500 tekstów podróżniczych, eventy, czy questy. A to dopiero zalążek tego co jest zaplanowane do zrobienia. Kto nie wierzy miech się zaloguje i poczyta. I to jest tworzone jedynie w oparciu o wyobraźnie graczy - oryginalny świat, a nie jak w przypadku takich gier jak Bruneina, Gothic, czy Faerun, gdzie cały świat i jego realia były stworzone przez pisarzy czy twórców scenariuszy gier. Nie twierdzę, że to źle - jedynie prostsze i mniej ambitne.

Dlatego osobiście uważam, że Orodlin idzie w bardzo ciekawym kierunku. Sam jestem ciekaw jak uda się zrealizować plany związane z wdrażaniem fabuły do gry. A nie będą to puste więsci czy spam na pocztę, z których absolutnie nic nie wynika. Fabuła będzie treścia gry, jednym z jej integralnych elementów - także wplywając na mechanikę. Gracz niezależnie czy będzie tego chciał czy nie chciał, będzie tej fabuły doświadczał.


A co do nieklimatycznych karczm... To podam przykład, który zaobserwowałem niedawno. Amorion2 dorobił się podziału na dwie karczmy - fabularną i zwykły chat. I o dziwo sami gracze zauważyli, że lepiej im w tej nieklimatycznej - bo większość z nich była juz zmęczona pisaniem kilku zdaniowego podejscia do stolu z trunkami - z początku jest to ciekawe, ale po jakimś czasie, chce się po prostu zwyczejnie pogadać z ludzmi.

Cytat

Spojrzałem sobie specjalnie na listę graczy zalogowanych na Orodlinie - sam się zdziwiłem jak mało jest tam "nieklimatycznych" imion... znalazł się jeden Juzeff

Dziwne, ja wchodzę na stronę główną i widzę dość sporo imion nieklimatycznych.

Tłumaczenie wszystkiego magią? Trochę odkręcacie kota ogonem .
Hmmmm...
1. Chyba nie znasz znaczenia wyrażenia flame war. Pozwól, że polecę http://pl.wikipedia.org/wiki/Kłótnia_internetowa"]ten artykuł[/url], który mimo, że z wyśmiewanej Wikipedii- pokazuje brak znajomości użytego przez ciebie zwrotu.
Już bez niepotrzebnego cytowania- nigdzie w swoim poście nie dogryzłem nikomu, nie pogwałciłem netykiety, nie obraziłem nikogo, czy też nie napisałem czegokolwiek, co byłoby wrogie w stosunku do kogokolwiek.
Jeśli inni uzytkownicy forum interesuną się konsensem, a nie przedstawieniem swojej racji za wszelką cenę(tutaj pominę stosowny komentarz), to z chęcią podyskutuję- temat jest już wałkowany od dawna, fajnie by było coś uzgodnić
2. Kpinami z tego, że jestem księciem(co w tym niby zabawnego?) zamierzasz przyćmić treść mojego posta? Po co? Mówi się, że "każdy orze jak może", ale w dyskusji szukamy słusznego stanowiska w jakiejś sprawie, a nie tłumu adoratorów zafascynowanych naszą wypowiedzią.

[hr]

Jeśli ma być klimat, to musi być i fabuła. Rzekłbym nawet, że podstawą klimatu jest fabuła. Przecież, jeśli fabuła nakazuje czas akcji- XXI wiek, to zapalniczka będzie w pełni klimatyczna. Podobnie jak nick Ziomal.
Za drugą składową robi nam zespół wielu cech, między innymi: wygląd gry (ikony, avatary etc.), nicki, wypowiedzi etc.

Składa się to wszystko na klimat aktualny.
Jaki jest klimat docelowy? Taki, jakiego chcemy?

Moim zdaniem klimat docelowy Orodlinu, to super fabuła, zdroworozsądkowa swoboda, jeśli chodzi o szerokopojętą twórczość graczy (w tym avatary i nicki), oraz jednolitość fabuły i mechaniki.
Czy jest możliwe bezkolizyjne zrealizowanie tego marzenia?
Wybacz, odpowiedź napisałem dość dawno, ale z powodu problemów z internetem- wysłałem ją później.
Nie spodziewałem się takiej dynamiki dyskusji, gdyby nie to- nie wracałbym do tego

[hr]

Hmmm...

Skoczyłem na http://faerun.com.pl/ i oto, co zobaczyłem:

Cytat

Zarejestrowanych graczy: 594
Graczy w grze: 9

Lista graczy w grze:
? Javeira
? Claymer Orten
? Etreja
? Kodi
? Gortek
? Cairan
? Enemir Orme
? Kagar�
? Lavourrin Li`Vassar

Przypomnę, że w równe (akurat tak się złożyło;P) 24h po nowej erze mamy:
Mieszkańców: 1351
W grze: 46 (Rekord: 115)
i na naszej liście graczy online wymienisz więcej 'nieklimatycznych' nicków, niż na Vallheryjkach, bo nawet przy tym samym procencie graczy 'nieklimatycznych'- my mamy więcej graczy.
Mam nadzieję, że nie zamotałem zbytnio

No i pytanie- czy Gortek to klimatyczny nick?
To broń Boże nie zarzut, tylko akurat ten nick jakoś mi nie pasuje do reszty, a chciałem udowodnić, że wystarczy chwila, by znaleźć spośród 9 graczy online- osobę z nieklimatycznym nickiem nawet w tak (cytat: "trzymającym poziom i pilnującym klimatu") Fae

[hr]

Co do tego XXI wieku, to chciałem po prostu pokazać zalezność 'klimatu docelowego' (tak go pozwolę sobie nazwać ) od fabuły- wiem, kiedy możnaby najmniej kolizyjnie umiejscowić Orodlin czasowo.

Cytat

CYTAT
Dodatkowo zabawa 'klimatyczna' jest często (w zależności od potrzeb- choćby obecność Mistrza Gry) uzależniona od mechanicznych możliwości postaci.

Co osobiście uważam za słabe rozwiązanie.

natomiast ja uważam za znakomite - nie drazniło Cię nigdy, że ktoś wypisuje ze szczegółami tekst jak to Cię masakruje wielce wyszukanym i potężnym zaklęciem, podczas gdy ty nie możesz (wg jego opisu) się nawet obronić - a zerkasz do jego profilu i jest magiem 3. poziomu, a samemu masz poziom kilkanaście/kilkadziesiąt razy wyższy?

Cytat

Czyli idziecie w ilość a nie w jakość?

z większej liczby łatwiej wyłowić perełkę. Mimo wszystko takie perełki, a nie przeciętni gracze, nadają kolorytu grze. A faktem jest, że wielu z nich zachęca fakt, że nie sa ograniczani, dopóki nie łamią regulaminu.

Cytat

Dziwne, ja wchodzę na stronę główną i widzę dość sporo imion nieklimatycznych.

to dziwne, ja wchodzę na stronę główną i nie widzę ani jednego imienia "nieklimatycznego" (może poza Szneką, tylko ciekawe ilu ludzi spoza wielkopolski wie co to jest? Poza tym to nowy gracz, dzisiaj zarejestrowany).

Cytat

Tłumaczenie wszystkiego magią? Trochę odkręcacie kota ogonem .

nie do końca - jeśli ktoś jest w stanie dobrze grać swoją postać to czemu nie? Mamy Wiórkę (poźdrowienia od Oldka), Oposa, Dzika Dziczysko, Kurkę, Grejpfruta - to są wszystko osoby, które starają się odgrywać swoje postaci, przez to są ciekawe, nadają kolorytu. Sama Wiórka najpierw była nienawidzona, potem ją wszyscy pokochali - ale władza nigdy jej nie ytrydniała gry, podczas gdy na wielu grach szybko by przybiegł jakiś "klimatyczny" i pałką przez łeb.
Poza tym nie wszystko tłumaczymy magią - u nas po prostu każdy może brać udział w tworzeniu świata, najbardziej aktywni gracze mogą najbardziej wpłynąć. Przez to takie osoby mają wrażenie, że _tworzą_ świat, a nie jedynie _odtwarzają_.

edit:
@hipekhop:
Gotrek zdaje się, że był w Warhammerze (krasnoludzki zabójca troli zdaje się), tutaj ktoś zamienił literki. Aczkolwiek i tak wydaje mi się chybionym argumentem przeciwko nam, że u nas na liście graczy sa nieklimatyczni, skoro u nas żeby obejrzeć całą listę trzeba przewijać ekran. Myślę, że udało nam sie osiągnąć coś bardzo ważnego: nie jesteśmy multi singleplayer (czyli (prawie)każdy gra sam, i grają tak wszyscy), tylko prawdziwym multiplayer - każdy gra ze wszystkimi, wszyscy grają razem. Nie jest tak jak w wielu graficznych mmorpg, że dla wiekszości graczy inni są inteligetniejszymi botami. Tutaj spotyka się całą mase żywych osób.
Hipekhopku - jasne, że można znaleźć wśród 9 graczy jednego z nieklimatycznym imieniem. Ale u Was można znaleźć ich 95 spośród 100, a to diametralna różnica.

Cała dyskusja rozwinęła się trochę dziwnie. Ja chciałbym jedynie zaznaczyć, że ktoś już tu napisał mądre zdanie, choć trochę z przekąsem - koncentrujecie się na sprawach, które powinny być omawiane w późniejszym stadium - czyli po zajęciu się sprawami najważniejszymi. Jak można mówić o klimacie w grze, która pozwala na avatara Ala Bundy`ego? Wy chcecie jakieś sesje prowadzić? Wchodzę sobie w ogłoszenia, a tam widzę nazwisko `Tellamar` (nie wiem czy to zbieżność czy co - żaden zarzut) i tekst w stylu `Pozdrawiam mamę, tatę, brata i mojego misia ptysia:*` - to ma być klimat? To jest co najwyżej śmieszne. I mówcie sobie co chcecie, że macie plany, że to, że tamto, że więcej graczy. Wolę grę ze setką graczy, którzy rozumieją koncepcję gry i jej sens niż 1500 czy 4000 trolli internetowych. Tyla.
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Oczywiście większą grupę trudniej "ogarnąć" wy jednak po prostu nie próbujecie, a dałoby się.
Gortek to dobre imię dla gnoma lub niziołka.

Cytat

natomiast ja uważam za znakomite - nie drażniło Cię nigdy, że ktoś wypisuje ze szczegółami tekst jak to Cię masakruje wielce wyszukanym i potężnym zaklęciem, podczas gdy ty nie możesz (wg jego opisu) się nawet obronić - a zerkasz do jego profilu i jest magiem 3. poziomu, a samemu masz poziom kilkanaście/kilkadziesiąt razy wyższy?

Nie, bo wynik walki nie powinien zleżeć od ilości kliknięć (a na tym opiera się mechanika) a na umiejętności opisywania.

Cytat

z większej liczby łatwiej wyłowić perełkę

Ale też łatwiej o chaos i destruktywny nieporządek.

Cytat

to dziwne, ja wchodzę na stronę główną i nie widzę ani jednego imienia "nieklimatycznego" (może poza Szneką, tylko ciekawe ilu ludzi spoza wielkopolski wie co to jest? Poza tym to nowy gracz, dzisiaj zarejestrowany).

Leszu, Kacper, Old Skull, Ghost Bleidd, Eyescream, Argon Tallamar, Anarchist, Jedzeej, Juzeff, Docent, Al Bundy,

Cytat

nie do końca - jeśli ktoś jest w stanie dobrze grać swoją postać to czemu nie? Mamy Wiórkę (poźdrowienia od Oldka), Oposa, Dzika Dziczysko, Kurkę, Grejpfruta - to są wszystko osoby, które starają się odgrywać swoje postaci, przez to są ciekawe, nadają kolorytu. Sama Wiórka najpierw była nienawidzona, potem ją wszyscy pokochali - ale władza nigdy jej nie ytrydniała gry, podczas gdy na wielu grach szybko by przybiegł jakiś "klimatyczny" i pałką przez łeb.
Poza tym nie wszystko tłumaczymy magią - u nas po prostu każdy może brać udział w tworzeniu świata, najbardziej aktywni gracze mogą najbardziej wpłynąć. Przez to takie osoby mają wrażenie, że _tworzą_ świat, a nie jedynie _odtwarzają_.

Można stworzyć coś naprawdę oryginalnego w ramach i realiach świata, trochę wyobraźni.

Widocznie kładziecie nacisk na zupełnie inne rzeczy.
Dzień dobry wieczór!

Hipekhop, nie wprowadzaj ilości graczy online do dyskusji bo nie widzę związku. Teraz na Oro będzie istotny dobry start itp. więc będzie więcej ludzi online; nie wiem co argument "a teraz u nas jest więcej" ma wnosić. Jest koło północy, normalni ludzie zasypiają A podejrzewam że sporo naszych graczy idzie jutro do szkoły na ósmą i nie ma zmiłuj.

Ja na Oro się zajmuję programistyczną częścią gry, przez co może ktoś z książąt czy mieszkańców którym przeszkadza "eyescream" nie chciał mi zwrócić uwagi. Ciężko by mi było z tego imienia zrezygnować ale jak by było dobre uzasadnienie... Nie jestem graczem klimatycznym, wręcz wcale nie jestem graczem. Drwal, górnik, takie tam... "żywe multi" które ma 5 minut na spalenie energii i woli napisać kawałek kodu czy w karczmie posiedzieć.

A do tego co widać to mam chyba zdroworozsądkowe nastawienie... Nie podobają mi się durne nicki i avatary, bo to widać na listach. Do profili bym się nie czepiał (poza netykietą itp. zdroworozsądkowymi) bo profilu nie widać wprost na liście graczy... To mętnie zabrzmi ale wchodzisz w mój profil na własną odpowiedzialność, jeśli Cię uraża to nie czytaj.

Nie przerzucajmy się liczbami, definicjami klimatu, treścią profilu. Ja jestem człek prosty. Generator imion możnaby napisać albo wziąć jakiś za zgodą autora (inna rzecz że prawdziwego generatora nie widziałem, widziałem jakieś z listami imion z literatury fantasy... "Orodlin" się okazało że u Tolkiena występuje). A avatary? Oprogramowania kontrolującego nie napiszemy Można coś że Książę zobaczy i może podmienić na domyślny dla rasy i płci z ostrzeżeniem czy coś...

Moje pytanie brzmi: jak przepisy odnośnie avatarów wyglądają z waszego doświadczenia? Tylko i wyłącznie widzimisię "Strażnika klimatu" czy są jakieś przepisy, listy przykładów... W wersji hardkor określona galeria N obrazków z jakiej można wybrać albo dodać do galerii i ktoś to musi zaakceptować... choć tego bym wolał uniknąć, to spory zamordyzm.

Aha, avatar mam głupiutki ale myślę że sympatyczny i mógłby sito selekcji przejść

Cytat

Ale u Was można znaleźć ich 95 spośród 100, a to diametralna różnica.

Ok!
Wybierz sobie jakiś przedział numerów ID. Tak, by było ich 100.
To nie jest długa robota, http://orodlin.pl/memberlist.php pomoże
Jeśli będzie 30% nieklimatycznych nicków (mówiłeś o 95%)- masz u mnie piwo/miód/flaszkę/krakersy (co chcesz i Ci wiekowo wolno;) ).

Cytat

Jak można mówić o klimacie w grze, która pozwala na avatara Ala Bundy`ego?

Pisałem w poście wyżej.

Cytat

Wy chcecie jakieś sesje prowadzić?

Chcemy? :O
Skądże znowu- robimy to!

Cytat

Wchodzę sobie w ogłoszenia, a tam widzę nazwisko `Tellamar` (nie wiem czy to zbieżność czy co - żaden zarzut) i tekst w stylu `Pozdrawiam mamę, tatę, brata i mojego misia ptysia:*` - to ma być klimat? To jest co najwyżej śmieszne.

Tallamar(chodzi o nazwę klanu- mniejsza z tym)
Tak, tutaj trudno mi zaprzeczyć. To jest tak głupie, że aż śmieszne.
Jednak jesli ktoś uznał za stosowne wydać kase na początku ery na to, by napisać jako pierwsza osoba w tej erze ogloszenie (kosztuje to mechanicznie- płacisz zlotem), to nie widzę przeszkód.
Ogłoszenie było nawiązaniem do tego, jak niektórzy gracze fabularnie odgrtwają swoje postaci.
Fakt, że to było głupie w moim odczuciu- dodaje smaczku tej grze.
Moim zdaniem czasem warto zrobić w grze coś głupiego i się pośmiać, niż po gnuśnej uczelni/pracy pleśnieć przed monitorem. Lepiej się pośmiać, a fakt, że ta osoba wymyśliła sobie, że tak to zrobi- jej sprawa, nie mam jej tego specjalnie za złe

Cytat

I mówcie sobie co chcecie, że macie plany, że to, że tamto, że więcej graczy. Wolę grę ze setką graczy, którzy rozumieją koncepcję gry i jej sens niż 1500 czy 4000 trolli internetowych.

Po pierwsze- nie mówimy sobie co chcemy, tylko stwierdzamy fakty. Suma summarum, to nawet podanie argumentu jest przedstawieniem komuś nieznanego mu faktu.
Po drugie- gracze rozumiejący koncepcję gry... Bardzo wygodne pojęcie.
Nasi gracze też rozumieją koncepcję gry, ci, co nie rozumieją siedzą w lochach.
Po trzecie- porównywanie graczy Orodlinu do trolli internetowych było... hmmm... nie wiem, czy bardziej błędne, czy niegrzeczne, tak, czy owak- mam nadzieję, że po prostu palnięte bez przemyślenia.

[hr]

Widze tutaj jeden problem- wyszukiwanie kilku 'nieklimatycznych' nicków i przekreślanie całej gry, wszystkich przeprowadzonych w niej sesji etc.
eyescream
Nie jesteś może graczem fabularnym ale imię możesz wymyślić,
to chyba nie powinien być problem.
Avatar po pierwsze powinien być zgodny z wybraną rasą.
Twój nie pasuje raczej do krasnoluda.
Buka, ja mam wszędzie nick Hipekhop.
Dawna zaszlość, troszkę by tutaj opowiadać skąd się to wzięło- nieistotne
Jestem bardzo przywiązany do niego, jest to wręcz moja wizytówka- ludzie w ciemno do mnie piszą na obcych serwisach, bo wiedzą, że to na bank ja.
Ja miałem już kupę pomysłów na fabularny nick, ale... źle się czuję z nickiem innym niż Hipekhop(w ostateczności- Hipek).
Avatar też jest kwestią dyskusyjną- wiele osób uważa avatar za miejsce do zamieszczania śmiesznych materiałów, czy też anegdot.
Dla mnie avatar to miejsce na obrazek i tyle- do niego akurat się nie przywiązałem nigdy, powiem Ci, że obecnie mam 'klimatyczny'

Tutaj nie chodzi o problemy z kategorii "nie mogę", a "nie chcę" (przynajmniej w moim przypadku, chociaż Eye pewno podziela moje odczucia- tylko tym razem, to nic strasznego! ).

Cytat

Leszu, Kacper, Old Skull, Ghost Bleidd, Eyescream, Argon Tallamar, Anarchist, Jedzeej, Juzeff, Docent, Al Bundy,

ten Al Bundy to rzeczywiście trochę nie teges (chociaz jak ja sprawdzałem to go nie było), Ghost, Juzeff i Jedzeej może budzić pewne wątpliwości, ja oraz Eyescream trochę mniejsze (swoją drogą: Buka też może budzić wątpliwości). Pozostałych nie wiem czemu się doczepiłeś, naśmiewasz sie z czyjegoś imienia (Leszu, Kacper)?

Cytat

Można stworzyć coś naprawdę oryginalnego w ramach i realiach świata, trochę wyobraźni.

tylko czy wiesz coś o naszych realiach świata? Czy nie przyszło Ci do głowy, że skoro jest tylu graczy odgrywających zwierzęta, to być może realia na to pozwalają? To i tak jest lepsze rozwiązanie niż w niektórych światach fantasy, gdzie wszystko (nawet krzesła ) jest magiczne. Jak tak czytam co piszesz to dochodzę do jednego wniosku: brakuje Ci wyobraźni, a raczej masz ją strasznie zaszufladkowaną. Otwórz się na nowe pomysły.

Cytat

Avatar po pierwsze powinien być zgodny z wybraną rasą.
Twój nie pasuje raczej do krasnoluda.

Widze pewną nieścisłość: z jednej strony chcesz, żeby gracze odgrywali jakies role, z drugiej jeśli ktoś gra nieszablonowo, to go przez łeb pałką, bo wychodzi przed szereg. Eyescream jest czasem witany jako beholderek - i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Zgodnie z tym co piszesz powinniśmy pozbyć się Wiórki, Oposa, Grejpfruta, tak? Bo jeśli tak, to wybacz - ale nie mamy o czym rozmawiać. Nikt nie zamierza z powodu jakichś uprzedzeń wyrzucać tak ważnych graczy.
Mój nick rownież Ci się nie podoba, ale jakoś nie zechciałeś nawet zajrzeć do profilu (wybiórcze czepialstwo ), bo byś zobaczył, że jest ładnie opisane jego pochodzenie.

Jeśli chodzi o ogłoszenia: każdy ma prawo w nich pisać, każde ogłoszenie kosztuje, każde nieregulaminowe może zostać (i prawdopodobnie zostanie) usunięte w czasie nie dłuższym niż dzień po opublikowaniu. Coś jest nie tak?

Cytat

Jak można mówić o klimacie w grze, która pozwala na avatara Ala Bundy`ego?

jak można mówić o klimacie w Falloucie, skoro można było znaleźć latający spodek, albo szkielet wieloryba(jeszcze z mięskiem) na środku pustyni? Jak można mówić o klimacie w Thiefie, skoro były strzaly z mchem? Jak można mówić o klimacie u Sapkowskiego, skoro był przyjazny wampir (a wiedźmin m.in. na wampiry polował)?
Jak można oceniać klimat jakiejkolwiek gry po zobaczeniu jednego imienia, jednej nazwy? Czy taką szkodę juz zrobiła komercja, że każda gra musi sie podobać na screenach oraz w menu, ew. pierwsze pół godziny?
O, stary. Czynisz poranne wstawanie łatwiejszym.

Cytat

jak można mówić o klimacie w Falloucie, skoro można było znaleźć latający spodek, albo szkielet wieloryba(jeszcze z mięskiem) na środku pustyni? Jak można mówić o klimacie w Thiefie, skoro były strzaly z mchem? Jak można mówić o klimacie u Sapkowskiego, skoro był przyjazny wampir (a wiedźmin m.in. na wampiry polował)?


Takimi argumentami to się można przerzucać i do końca świata. W tamtej grze to były smaczki jakieś, elementy humorystyczne założone przez twórców - jak mi powiesz, że Al Bundy to ktoś z obsługi i że jest to postać planowana w fabule, to się już niczego nie przyczepię. Co najwyżej zamknę się w sobie i będę się śmiał sam do siebie. ;p
- Tak, tak. Ja za każdym razem mówię co innego. - Aha. I?

- I nic. Uważam to za cnotę. (...) Dziennikarka pyta mnie, czemu ciągle zmieniam zdanie, a ja jej odpowiadam: "Żeby się uwiarygodnić". - "Uwiarygodnić"?

- Oczywiście. Bo zawsze mówię to, co w danej chwili czuję. Nie kalkuluję, nie kombinuję. Uwiarygodniam się przez to, że sobie zaprzeczam. - Przewrotne.

- Tak. I jutro temu zaprzeczę.
Się uśmiałem... Orodlin zasila szeregi Gameexe... dobrze, bardzo dobrze.


Cytat

Fakt, że to było głupie w moim odczuciu- dodaje smaczku tej grze.

Jak gra będzie bardziej głupia to pasować większej ilości graczy, prawda? Hehe...

Nie macie załogo Orodlinu żadnych argumentów.
Wytłumaczyliście się bardzo dobrze - chcecie mieć dużo graczy więc pozwalacie im na śmiecenie gry. Wasze podwórko - nic mi do niego.
Piszecie, że mając więcej graczy można znaleźć więcej pereł...
Dziwne, bo w tutejszym Fae jest tyle tych perełek zwanych "psycholami z Fae", że dziwię się że u Was są jeszcze jakieś...

Na resztę, tych pięknie rozbudowanych... dłuuuugich postów odpiszę jak się dobrze obudzę... żeby być pełnym sił umysłowych coby mi nikt nie zarzucał braku argumentów...


[Dodano po 5 minutach]

A który tam narzekał na moje odznaczenia? Dajcie mi na PW listę władz Oro, które się porejestrowały na naszym forum. Dostaniecie taką ładną jak ma Dellas.

[Dodano po 5 minutach]

Wnoszę o wydzielenie tematu:

Klimat Orodlinu.
Czizas, ta dyskusja poszła w ciekawą stronę . Podoba mi się określenie "zdroworozsądkowa wolność". Trochę jak "bezstresowe wychowanie"
← Gry ogólnie
Wczytywanie...