[GI] Triki

Najlepszym trikiem jeśli chodzi o kasę to chyba jest wytwarzanie mieczy :] Kupujemy stal za 40 bryłek rudy, a wykończony miecz sprzedajemy za 50. I tak w kółko póki nie zobaczymy zadowalającej nas sumy
Odpowiedz
Z tym pierścieniem co go sie zakłada i cały czas na stałe dodaje nam 5 punktów siły to jest tak że trzeba mieć włączoną konsole ale nie trzeba mieć włączonej np nieśmiertelność i dopiero wtedy to działa powtarzam wystarczy tylko i wyłącznie sama konsola!
P.S Mały problemik, poszukuje jakiejś dobrej broni na początku gry tak gdzieś do 40 siły i niech nie będzie to miecz dwuręczny o którym wspominaliście wcześniej w tym temacie.
Odpowiedz
ehhh najlepsze sposoby na zarobek to być na tyle potężnym by dać radę każdemu handlarzowi w kolonii wtedy sie ich okradnie
i jeszcze tego kowala w SO i wtedy wykuwać masę niewykończonych mieczy i bez przerwy klikać jak porąbany to ci sie czasem wytworzą z jednej stali dwie rozgrzane potem z rozgrzanej stali 2 rozgrzane ostrza z jednego rozgrzanego ostrza 2 ostrza i z jednego ostrza 2 niewykończone miecze i to wszystko sprzedajesz w następnym rozdziale i w sumie jesteś bogatszy od wszystkich w Khorinis razem wziętych w pierwszym rozdziale:D

w niektórych miejscach jak chcesz się wspiąć na jakąś wysoką górę to po prostu skaczesz z akrobatyką między ziemię a podnóże góry i wtedy teleportuje cię na sam szczyt:P
Odpowiedz

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Verthogh dnia nie, 04 lut 2007 - 20:54 napisał

No to czekamy na te screeny Już od dwóch lat powinieneś mieć ten plik naprawiony

A tak swoją drogą to...
Gram w tą część Gothica od niezbyt długiego czasu, mam powalający zerowy poziom i dwieście ileś XP Ale za to znalazłem kilka rzeczy, które mogą się przydać początkującym. Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, czy to wiecie, ale...
Do Obozu na Bagnie można się dostać nie zabijając żadnego potwora. Jak jesteście w SO, to wyjdźcie tą bramą, przez którą wchodzi się na początku gry. Tam powinna być rzeczka. Skręćcie w prawo (w stronę tych dwóch kopaczy co tam siedzą przy ognisku) i idźcie jak najbliżej się da "murów" SO. Przy lesie skręćcie w lewo i wskoczcie do tej rzeki. Płyńcie przez cały czas prosto (czyli w prawo patrząc od tamtej bramy SO). Przy potworach nurkujcie, żeby was nie zauważyły. Dopłyniecie do rozwidlenia. Skręćcie w lewo. Po pewnym czasie dopłyniecie do wodospadu, który was zepchnie do morza. Skręćcie w prawo i płyńcie wzdłuż brzegu. Po pewnym czasie dopłyniecie do OnB!
Do Nowego Obozu też da się dojść nie zabijając żadnego potwora. Jak jesteście w tej bramie, to skręćcie w lewo. Idźcie przez cały czas przy "murach" SO. Miniecie ścierwojada (jeżeli go wcześniej nie zabiliście). Niedaleko powinna być po prawej stronie taka droga skręcająca w dół. Pójdźcie nią. Nad wami powinien być most i jakaś taka rozwalona wieża. Zanim dojdziecie do tej chaty pilnowanej przez goblinów, wejdźcie na skały. Potem przejdźcie kawałek i zeskoczcie z nich. Idąc przy skałach mińcie ścierwojady i po jakimś głazie wejdźcie na to, co jest po lewej stronie (taka jakby prosta pozioma skała porośnięta trawą). Idźcie prosto. Nagle dochodzicie do rozwidlenia dróg. Można iść na lewo, tam są wilki, można iść na prawo - tam nie wiem, co jest. Pójdźcie... środkiem. Wejdźcie na skałę. Idźcie prosto. Po lewej stronie jest jezioro. Tam ześlizgnijcie się w dół. Zanurkujcie i płyńcie prosto aż do takich palów. Wynurzcie się. Tam będzie pomost i jakaś chata. Pójdźcie obok nich i wejdźcie na taką górkę, za którą są kretoszczury. Wypatrzcie dobry moment i przebiegnijcie środkiem między ścierwojadami (po prawej stronie) a tymi waranami ;-) po lewej. Potem tylko prosto i już NO :-)
Tam możecie dostać się do środka nie przechodząc przez bramę (tą pilnowaną przez tego gościa, który nas zaczepia; nad ową bramą jest wieża strażnicza i z obu stron są skalne ściany). Wystarczy tylko wejść tylko na ten skrawek pola, na którym jest tylko jeden zbieracz (po prawej stronie ścieżki). Tam trzeba dojść do skał. Wchodzimy na skały (tak żeby mieć ścianę skalną po prawej stronie) i gdzy dochodzimy do rogu, to skręcamy w lewo i skaczemy. Jeszcze tylko parę kroków i jesteśmy na murze, z którego można zeskoczyć (lądując tym samym koło miejsca, gdzie przesiadują zbieracze w nocy) lub pójść tym murem do wieży strażniczej. Ten sposób ma jeszcze taki plus, że omijacie gościa, który wam zleca roznoszenie wody.
W NO można też dostać się do tego jakby baru nie będąc tym kretem czy czymś i nie dając łapówki strażnikowi. Podchodzimy do wejścia i usilnie próbujemy przejść. Gdy strażnik (Wykidajło, czy jak mu tam) wyciąga broń i zaczyna nas gonić, my wchodzimy wreszcie do tego baru i szybko przechodzimy przez drzwi po prawej. W ten sposób tak jakby wyszliśmy z budynku i strażnik chowa broń i wraca na swoje miejsce. Kierujemy się na ten taras, czekamy tam chwilę i schodzimy na dół, do baru. No i jesteśmy! Teraz możemy tu wchodzić i wychodzić, kiedy nam się podoba, a ten gościu się już do nas nie przyczepi! (Tak przynajmniej było w moim przypadku)
W NO znam jeszcze jedną sztuczkę, chociaż może być to tylko bug występujący tylko u mnie. Można pobić Krzykacza będąc na poziomie 0. Po prostu idziemy do niego i go uderzamy. On nas też wali i upadamy. Zabiera nam trochę rudy (w moim wypadku była to jedna bryłka, bo łącznie miałem... dwie). Wtedy wstajemy, zabieramy swój miecz, ustawiamy go, żeby Bezi go używał i - nie "naprawiając" sobie życia - uderzamy Krzykacza po raz kolejny. Też nas uderza, ale nie zabiera nam żadnych punktów życia, bo i tak już mamy tylko 1. Leżymy, on nam zabiera rudę, wstajemy, bierzemy miecz i od początku :-) Można tak bez końca. Strasznie to jednak monotonne i ja się znudziłem, jak położył mnie 20 raz, a ubyło mu może 0,5 mm (!) paska życia

No, nie wiem czy komuś pomogłem, ale na pewno trochę skatowałem klawiaturę



Jak skoczysz z wodospadu, to będzie ded.

Poza tym to lepiej ruszyć z Baalem i jak będzie zabijał stworki, to ty nabywasz doświadczenia. Można tak samo zrobić z Mordragiem.
Odpowiedz
Najlepszym motywem na kasę jest robota dla Lewusa. Wystarczy podejść do Ryżowego Księcia, wziąć 12 butelek wody, pogadać z nim jeszcze raz, znów wziąć, jeszcze raz... Ja zwykle dobijam do 2000, każda butelka wody = 2 bryłki rudy. Możemy to robić w nieskończoność dopóki zbieracze nie pójdą spać. Następnego dnia również możemy. Jeśli nie oddamy 12 butelek spośród tych, które wycyganimy zbieraczom, Lewus będzie chciał nas skopać. Wystarczy mu uciec, przeczekać jeden dzień jego humory, następnego dnia usłyszeć, że daje nam "drugą szansę" i dalej się tak bawić.
Odpowiedz
Pobić Huno wziąść stal zrobić miecze cieszyć się kasą
Odpowiedz
Jest taki bug jak strażnicy nie chcą cię wpuścić w dane miejsce to dy wyciągasz broń i przechodzisz na drugą stronę
Odpowiedz
← Gothic

Triki - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...