[Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa] Recenzja

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją komiksu "Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa"!

Klasyki nigdy nie są łatwe w ocenie. Starsi czytelnicy mogą z łatwością przymykać oczy na niedoróbki, ciesząc się swoistym powrotem do przeszłości, a nowi – odbierać historyjki jako toporne czy przestarzałe. Jak jest w przypadku najnowszego wydania "Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa"?... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Odpowiedz
Mam tę pozycję od dziecka; spoczywa gdzieś pośród tomisk z różnych gatunków. Pamiętam, że nie dawała mi spokoju tytułowa fraza. Wielką przyjemnością jest zobaczenie znów tej okładki. Agnieszka.
Odpowiedz
← Artykuły

[Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...