[Gotham Central: Na służbie] Recenzja

Spodziewałem się dużo więcej. Pomysł jest dobry: pokazać walkę z przestępczością z perspektywy zwykłych gliniarzy, którzy niechętnie zwracają się o pomoc do Batmana. Można było zaprezentować przyziemne kryminalne sprawy, kameralne dramaty i stworzyć sympatyczny team detektywów.

Pierwsze dwie historie dobrze realizują ten zamysł, ale z widocznym mankamentem: fabuły są nieprzekonujące. Szczegóły zbyt słabo się ze sobą łączą, rozwiązanie przychodzi ot tak, a jednocześnie same sprawy zdają się dość proste. Jakoś się to broni, bo można pokibicować tym dobrym, pooglądać policyjną pracę od kuchni i jest to pewna świeżość w komiksach ze świata DC.

Trzecia historia, najdłuższa, ma najgorszą intrygę i bardziej dotyka strony obyczajowej. Jednak w tej obyczajowej stronie nie znajduję nic unikalnego, może poza zakończeniem, które może jednak zostać dalej pociągnięte do typowego zwieńczenia. Całość oceniam na 6/10.
Odpowiedz
← Artykuły

[Gotham Central: Na służbie] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...