Wywiad z Jayem Wilsonem cz. 4

Diii.net: Widzieliśmy od 30 do 35 umiejętności na Blizzcon (Czarodziejka 30, Barbarzyńca 35, Witch Doctor 34). Możesz nam powiedzieć, jak blisko są one do końcowego zestawu na drzewku umiejętności? Prawie gotowe, czy po prostu to wstępne propozycje i będziemy mogli później zobaczyć wiele wysokopoziomowych umiejętności?

Jay Wilson: W kwestii liczb, będzie to mniej więcej tyle. W kwestii drzewka umiejętności hmmm..., ciągle się bawimy ułożeniem umiejętności i z tym, jak działa ich system. Umiejętności dla Czarodziejki i Barbarzyńcy są bardzo solidne. Lubimy ich zdolności, choć jest jeszcze parę braków. Zwłaszcza dla Czarodziejki, są umiejętności, których jeszcze nie dodaliśmy, bo pracujemy nad nimi, szczególnie na wysokich poziomach. Tak samo z Barbarzyńcą, w drodze jest parę umiejętności i dla niego. Ale większej części, zawartość drzewek jest mniej więcej poprawna.

Diii.net: Po graniu tymi dwoma klasami oraz po badaniu ich drzewek dochodzimy do wniosku, że Czarodziejka ma mnóstwo umiejętności aktywnych i kilka pasywnych, kiedy Barbarzyńca ma strasznie dużo defensywnych. Wcześniej, nie miał zbyt wielu aktywnych zdolności. Więc fani pomyśleli, że zobaczymy dużo zmian i szczególnie, że Czarodziejka dostanie kilka interesujących pasywów.

Jay Wilson: *brzmi troskliwie* Um... tak, zespół dał Barbarzyńcy więcej pasywów, dlatego jest bardziej rozbudowany. Czarodziejka jest trochę trudniejsza, jeżeli chodzi o tworzenie pasywnych umiejętności. Jeżeli spojrzysz na Barbarzyńcę z D2, zobaczysz tę samą sytuację. Wiele pasywnych i mniej aktywnych umiejętności niż u Czarodziejki w D2. Myślę, że to jest właśnie różnica między wojownikiem a osobnikiem, który para się magią.

Fakt, że Barbarzyńca ma więcej pasywnych umiejętności oznacza, iż powinien być bardziej wytrzymały. I kiedy myślę o tym, że Czarodziej ma nie wystarczająco pasywów, zgodziłbym się z tym zdaniem, ale trzeba też myśleć o tym, że są to zupełnie inne klasy.

Diii.net: Idziemy tym tropem. Ludzie zastanawiają się, czy umiejętności te będą bardziej w stylu Diablo 2 czy World of Warcraft. Zobaczymy więcej umiejętności z nieskończoną ilościową poziomów, czy z końcowym na 30 poziomie?

Jay Wilson: Diablo 2. Przybieramy ten sam model gry. Więc są poziomy Koszmar i Piekło, są one rozszerzeniem normalnej trudności, nie kontynuacją gry. Także normalny poziom trudności kończy grę zasadniczą, a poziomy wyższe są tylko powtórką z wyższymi poziomami umiejętności. Stąd, pozwolimy na kontynuację rozwoju postaci na wyższych poziomach trudności.

Diii.net: Talizman. Początkowo powiedziałeś, że jest to tak jakby wspomagacz do statystyk postaci, ale został on wyłączony z gry przez półtora roku w poprzednich grywalnych wersjach gry.

Jay Wilson: Mm-hmmm. Ciągle jest wstrzymany.

Diii.net: Ludzie się zastanawiają, czy będzie pewien mechanizm pozwalający w znacznym stopniu na modyfikację statystyk, mając taki system nie możemy sami dodać punktów w Diablo 3. Będzie coś więcej niż tylko znalezienie +10 w przedmiocie. Czy będziemy mogli zrobić coś więcej, by odróżnić naszą postać od innych?

Jay Wilson: Tak. Zaczęliśmy już jakiś czas temu pracować nad nowym systemem modyfikacji. System, który jest częścią tworzenia postaci. Szukamy też takiej możliwości w sferze przedmiotów... na prawdę wolimy, by pojedyncza modyfikacja punktów statystyk opierała się na przedmiotach. Ale będziemy mieć system, który w mniejszym lub większym stopniu zastąpi stary system przyznawania punktów.

Źródło: diii.net